wtorek, 3 września 2013

Manipulacje w postępowaniu karnym, R. Makarowski

Manipulacje w postępowaniu karnym 
Makarowski Ryszard 
Wydanie I, Kraków 2006, Format B5, 
Objętość 240 stron, Oprawa twarda, szyta


Celem sądownictwa nie jest de facto ustalenie prawdy, ale rzeczowe rozstrzygnięcie sporu, w oparciu o informacje jakimi dysponuje i reguły obowiązującego prawa. Na proces składają się ludzie, poszczególne doświadczenia, osobowości, a przede wszystkim emocje - uwarunkowane wieloma czynnikami. Ludźmi można manipulować, czyli popychać do zachowań często sprzecznych z ich interesem. Manipulowaniu ulegają wszyscy aktorzy postępowania karnego, nie tylko oskarżony. Książka R. Makarowskiego stara się nakreślić ogólny model manipulacyjnych zagrożeń i możliwości.

Publikacja liczy 240 stron, co wraz z postępującą lekturą, wydaje się liczbą znikomą, ze względu na rozległość podjętej tematyki. Autor skupił się na zaznaczeniu najważniejszych zagadnień i zrobił to w sposób przekonujący, a dodatkowym atutem jest stosunkowo przejrzysty język, jak na literaturę akademicką. Nie jest to książka stricte naukowa i może po nią sięgnąć również osoby nie operujące fachową terminologią - choćby kibole :) Z drugiej strony powinna też trafić do rąk prawników, bo jak wskazują badania przytoczone na stronach "Manipulacje ...", jest to grupa, która powinna lepiej poznać wpływ psychologii na przebieg procesu. 

Policjant, oskarżony, świadek, prokurator, adwokat, sędzia - wszyscy oni mają swój interes. Każdy ma inne umiejętności i wiedzę, przez co szanse nie są wyrównane. Na swoim stawia ten, operujący najbardziej efektywną techniką działania. 

Zdecydowanie najciekawszym rozdziałem książki jest "Kontrowersyjny poradnik", czyli zestaw "rad" spisanych przez Michaela Szota, a opublikowanych na łamach tygodnika "NIE" w 1997r. Poradnik zawierający wskazówki jak się zachować z policją i prokuratorem został znaleziony ponoć przez izraelską policję przy agencie wywiadu - niejakim Jakobsonie.

Pierwsza Rada: mów jedynie o faktach i pokazanych dokumentach; "nie zajmujesz się plotkami"
Druga Rada: na sprawy ogólnikowe dawaj odpowiedzi ogólne i rozwlekłe
Trzecia Rada: po naradzie z adwokatem sam ustal strategię zeznań
Czwarta Rada: domagaj się notowania każdej odpowiedzi oraz dokładnie sprawdzaj protokół
Czwarta Rada: nie dostarczaj przesłuchującemu żadnego materiału i nie pomagaj mu
Szósta Rada: brutalnie atakuj dziennikarzy
Siódma Rada: od samego początku śledztwa należy prosić o pośpiech z uwagi na krzywdę jaką ponosisz ty i twoja rodzina
Ósma Rada: postaraj się, aby przesłuchanie nie było prowadzone w budynku policji
Dziewiąta Rada: utrzymuj, że jesteś prześladowany bez powodu
Dziesiąta Rada: jeśli odpowiadasz z wolnej stopy, nie zgadzaj się na długie przesłuchania
Jedenasta Rada: na przesłuchanie zjawiasz się wyspany, wypoczęty i spokojny
Dwunasta Rada: nie odpowiadaj na żadne pytanie tak, jak się od ciebie oczekuje
Trzynasta Rada: pamiętaj, że przesłuchujący wiedzą bardzo dużo, ale ciężko im połączyć wątki i udowodnić poszczególne zarzuty
Czternasta Rada: nie obawiaj się "pójścia na noże" i nie próbuj być nawet sympatyczny, bo to niczego nie zmieni
Piętnasta Rada: w związku z każdym dokumentem i osobą powtarzaj, że ciężko ci zapamiętać każdy kawałek papieru i każdą twarz
Szesnasta Rada: wybierz adwokata, który na co dzień nie zajmuje się sprawami kryminalnymi, ale ma znane nazwisko
Siedemnasta Rada: staraj się ustalić, jaki będzie temat śledztwa i wyciągnąć co się da; sam nie paplaj niepotrzebnie  

Warto zapoznać się z ich rozwinięciami. Zainteresowanych odsyłam do książki. :)

Interesującym plusem książki są aneksy, poświęcone mowie ciała i topików prawniczych oraz bibliografia.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz